Piosenka na deszczowe dni ^^

Pewnie każdy z Was miał kiedyś taką sytuację, że w trakcie słuchania muzyki mamy wrażenie jak byśmy byli jej częścią a świat zamienia się w nasz własny teledysk. W dzisiejszym poście chciałbym przedstawić Wam piosenki lub ich rodzaje, które moim zdaniem sprzyjają nieładnej pogodzie oraz które sprawiają że ta zamienia się w coś pięknego, wiec zaczynamy!  :))

Uwielbiam wieczorne spacery, a szczególnie takie w deszczu. Idąc oświetlonym przez lampy chodnikiem, patrząc do góry i widząc jak światło i krople deszczu przebiją się przez liście drzew w słuchawkach nie może zabraknąć u mnie muzyki BGM (background music- rodzaj muzyki wykorzystywanej do tła np: anime) która robi swój własny unikalny klimat. Według mnie deszcz pasuje do tego rodzaju utworów idealnie. Lekkie dźwięki pianina, koto czy nawet shakuhashi są jak uderzenia kropel deszczu, delikatne i mają swój wyjątkowe brzmienie i rytm. Czuje się za zwyczaj jak ze sceny jakiegoś filmu dramatycznego, romantycznego, horroru to już zależy od humoru i utworu ^^

 Jakie utwory BGM polecam  ?

Ogólnie to wszystkie ! Chociaż jak już wspomniałem we wcześniejszym wpisie jestem fanem japońskich klimatów, więc moimi faworytami są piosenki takie jak np: Senbonzakura, How to spend winter, In beautiful Landscape no i moja perełka Sadness and Sorrow. Większość moich ulubionych, to po prostu cover zagrany na pianinie. x)

Podsumowując, z tego rodzaju muzyki możemy wybrać zawsze coś dla siebie w zależności od tego gdzie chcemy się znaleźć, w jakim jesteśmy humorze itd.

Ze spokojnej relaksującej muzyki przechodzimy na zupełne przeciwieństwo

Jest to nie rodzaj, a sama piosenka zespołu Bring Me The Horizon pod tytułem Happy Song.

Co ma wspólnego z deszczową pogodą po za okładką albumu That's the Spirit? Nie wiele. Jest to piosenka z wesołym tytułem ale jednak ona sama jest "ironicznie ponura". Tekst piosenki przedstawia przede wszystkim sytuacje kiedy depresja bierze górę nad nami, ale w jakiś sposób chcemy z nią walczyć. Pochmurna pogoda jak najbardziej pasuje kiedy towarzyszy nam smutek, załamanie, poczucie utraty swojej wartości, dlatego też ten utwór znalazł się na mojej liście.

"But if I sing along a little f**king louder

To a happy song I’ll be alright"

 Zaśpiewajmy trochę głośniej niż deszcz ^^

Jak już jesteśmy przy ostrych brzmieniach to przy nich zostańmy jeszcze na chwilkę.

TOUCHÉ AMORÉ - Gravity, Metaphorically. Kiedyś szukałem randomowych piosenek. Robiło się już późno słońce prawie zachodziło, a chciałem jeszcze pospacerować, wiec pobierałem wszystko co miało ciekawą nazwę lub miniaturkę. W trakcie spaceru pokropiło jak to jesienią bywa.

 Przemoczony, zmęczony, zmarznięty, pomarańczowe niebo, klimat szary mokry, zimny i ta piosenka w tle. Doznałem niezapomnianego uczucia gdy w tej piosence a dokładnie w 1:48 minucie wchodzi ta spokojna część. Poczułem jak by wszystkie złe czynniki, nieprzyjemny chłód i zmęczenie znikło. Gdy wróciłem do domu i zobaczyłem teledysk byłem nieźle zaskoczony gdy zobaczyłem że na nim jest takie samo niebo jakie widziałem w tamtej chwili.

Kolejnym rodzajem mojej ulubionej muzyki na pochmurne dni (tym razem na poprawe samopoczucia) są to openingi oraz endingi z anime.. o tak !

Nie mają one nic wspólnego z dzisiejszym tematem ale jak najbardziej poprawiają nastrój gdy za oknem pada.

Dlaczego openingi/endingi a nie oryginalne wersje ?

Nie wiem, jaak dla mnie zawsze są lepiej zrobione niż oryginały :)

Jakie polecam ?

One Piece  Opening 13 (The Rootless - One Day), Psycho-Pass Ending 1 (EGOIST - Namae No Nai Kaibutsu), Elfen Lied Ending 1 (Be Your Girl), Noragami Opening 1 (Hello Sleepwalkers), Kotoura-san Opening, Kono subarashii sekai ni shukufuku wo! (Chiisana Boukensha) i wiele wiele innych.

Może coś z POP'u ? oczywiście!

Piosenka "The Script - Rain" chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego się tutaj znalazła.

To narazie wszystko.

Mam nadzieję że choć jedna z moich propozycji przypadła Wam do gustu <3

Dziękuje za uwagę do następnego !

Paweł