Strony

The 100 - moja przygoda z tym serialem i czy warto go obejrzeć?

Heeeej kochani!

To znowu ja. Dziś mam zamiar Wam troszkę opowiedzieć o moim zamiłowaniu do tego serialu. Podobnie jak w poprzednim moim poście zaprezentuję Wam jak to się zaczęło.👌


Parę lat temu zaczęłam interesować się tematyką post apokaliptyczną, no wiecie koniec świata, promieniowanie, zombiaki wyjadające wnętrzności i te sprawy. Przeglądając internet w poszukiwaniu odpowiedniego do tej tematyki serialu, natrafiłam na jeden który najbardziej przykuł moją uwagę - The Walking Dead lub jak kto woli Żywe Trupy (na jego temat wypowiem się w osobnym poście). Tak się wciągnęłam, że bardzo szybko skończyłam wszystkie sezony i musiałam czekać aż zrobią kolejne. Czułam pewnego rodzaju niedosyt, potrzebowałam czegoś nowego. No wiecie, coś w stylu masz ciastko i je zjadłeś/aś i chcesz kolejne ale innego rodzaju.
Tak po raz kolejny przeglądając internet natrafiłam na The 100. Wtedy serial ten miał dopiero 3 sezony, więc jak szybko go zaczęłam tak szybko skończyłam, bo co to 3 sezony na mnie. Spektakle maja albo po 13/16 odcinków. Jeden epizod trwa ok 45 minut.💬



Gadam tak o nim i gadam, ale o czym on tak właściwie jest?
Jestem pewna, że serial ten spodoba się niemal każdemu kto tak jak ja gustuje w klimatach przetrwania, robienia rzeczy o których nigdy byśmy nie pomyśleli, że możemy zrobić. 
Tasiemiec ten, opowiada o losach 100 młodych osób (karanych więzieniem na Arce za popełnione przestępstwa) którzy zostali wysłani z kosmosu z tzw. Arki na Ziemię aby sprawdzić czy nadaje się ona do życia po prawie 100 latach od promieniowania. 


Niemal na samym początku już możemy się domyślić kto z tej 100 będzie jednym z głównych bohaterów, i kto będzie tym wszystkim dowodził. 
Każdy sezon tak naprawdę opowiada o innym zagrożeniu z którym muszą zmierzyć się bohaterowie. A czy dadzą sobie z tym radę, ile stracą a ile zyskają, musicie się sami przekonać. Nie będę robić spojlerów, bo nie każdemu by się to spodobało.

Podsumowując, bardzo gorąco polecam ten serial. Czasami potrafi być naprawdę nieprzewidywalny, w wielu momentach miałam ochotę zabić niektóre osoby za to co zrobiły, albo kim się stały, jak np, Bellamy Blake. Były też sytuację, że poleciały mi łzy, nie mogłam zrozumieć dlaczego stało się tak a nie inaczej, i też takie gdzie na początku kogoś szczerze nienawidziłam,  potem pokochałam całym serduszkiem np. John Murphy. 💖


Już nawet nie zliczę ile razy go oglądałam! I za każdym razem mimo, że wiem co się stanie, wywołuje na mnie te same emocja jakbym oglądała go po raz pierwszy. 
Serial nadawany jest na amerykańskiej stacji The CW, której my niestety nie mamy w Polsce. To w takim razie gdzie go oglądam? Kinomaniak, CDA, Netflix, to jedne z wielu, gdzie możecie go zobaczyć, więc na pewno wybierzecie coś dla siebie. 
Aktualnie trwa 5 sezon serialu, który skończy się za 2 tygodnie. Na szczęście zapowiedziany jest 6 sezon!💓

Po jego obejrzeniu znów nie będę miała co robić, więc możecie mi polecać seriale o ogólnej tematyce w komentarzach, będę wdzięczna!😍

Kasia 
Buziaczki!😘

2 komentarze:

  1. Słyszałam trochę o tym serialu, ale nie oglądałam. Chyba trzeba nadrobić zaległości

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham ten serial od pierwszego odcinka go pokochałam . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń